Kiedy studia dobiegają końca każdy student staje przed dwoma kluczowymi wyborami – opiekuna swojej pracy (promotora) oraz tematyki pracy. Niezwykle ważne jest by pokierować się przy tym wyborze właściwymi przesłankami, bowiem pisanie prac dyplomowych jest poważnym wyzwaniem.

Właściwie trudno jednoznacznie powiedzieć czy pierwszym wyborem powinien być obszar tematyczny czy promotor. Doświadczenie pokazuje jednak, że to osoba promotora jest kluczowe, bowiem przy dobrym wsparciu pracę można napisać na niemal każdy temat.

Jak więc wybrać dobrego promotora?

Przede wszystkim powinien być to człowiek komunikatywny, zainteresowany udzieleniem nam wsparcia, ale też otwartym na nasze propozycje. Oczywiście nie zawsze możemy sami ocenić, czy nasz potencjalny promotor będzie posiadał te przymioty. Tu wsparciem służą starsze roczniki i opinie internetowe. Najlepiej jednak w wyborze pokierować się osobistym doświadczeniem i przeczuciem. Warto wybrać kogoś, kogo znam już w wcześniejszych zajęć (jeśli tylko jest taka możliwość). Jedno jest pewne – źle wybrany promotor potrafi uczynić koszmarnym doświadczeniem zarówno etap pisania pracy, jak i jej obrony. Znam przypadki, kiedy nawet czwarta wersja pracy, oparta głownie na publikacjach promotora, została całkowicie skrytykowana i odrzucona. Po zmianie promotora – nie było do pracy żadnych zastrzeżeń. Tak więc wartością może być już człowiek, który nie musi nam pomagać, ale przynajmniej nie będzie za mocno przeszkadzał.

Od dwóch lat istotny jest także fakt, czy nasz promotor rozumie (choć częściowo – bo nadal nikt nie rozumie w całości) sposobu działania nowego programu antyplagiatowego, wdrożonego na uczelniach – czyli tzw. Jednolitego Systemu Antyplagiatowego (JSA). Do 2018 roku cała robotę przy sprawdzaniu pod katem plagiatu prac studentów wykonywały panie w dziekanacie i sam program. Jego wynik przesądzał o dopuszczeniu do obrony, a zasad działania plagiat.pl były dość klarowne. Od 2019 roku jest jednak zupełnie inaczej. Teraz cała władza nad „plagiatem” w pracach spoczywa na promotorze. To on bowiem jako jedyny może sprawdzić pracę w systemie JSA, to ona decyzje o tym, jaki element tej pracy ma być sprawdzony a jaki nie (np. odrzuca bibliografię lub nie, cytaty – lub nie), de facto wiec to od promotora zależy jaki będzie ostateczny wynik w tym programie. Szczególnie, że algorytmy jakimi kieruje się program pozostają generalnie niezrozumiałe.

To jednoznacznie pokazuje jak rośnie rola promotora w życiu studenta piszącego pracę dyplomową, licencjacką czy magisterską. Bez wsparcia promotora, jego sympatycznego podejścia, jego zaangażowania w sprawdzanie pracy systemem JSA właściwie przejście tego procesu, jakim jest pisanie prac staje się niemożliwe. Nasze wybory powinny być więc przede wszystkim intuicyjne i oparte na doświadczeniu. Czasami warto powalczyć o opiekę merytoryczną takiego człowieka, co do którego mamy pewność, że będzie po naszej stronie.

Pozostaje jeszcze druga kwestia – wybór tematu.

Czasami wybór promotora w dużej mierze determinuje wybór tematu, bowiem w gronie doktorów i profesorów istnieją dość wąskie specjalizacje i poza nimi promotorzy nie chcą nadzorować powstawania innych prac, niezwiązanych tematycznie z ich zainteresowaniami. Na szczęście nie jest to regułą. Pisanie prac licencjackich bywa łatwiejsze, jeśli sami możemy wybrać temat, jaki nam odpowiada i leży w sferze naszych zainteresowań. Wówczas również obrona staje się łatwiejsza.

Jak przekonać promotora, by to nasze zainteresowania były decydujące przy wyborze tematu? Rzecz nie jest prosta, ale też nie jest niemożliwa. Szczególnie jeśli czymś naprawdę się interesujemy i mamy w tym zakresie duża wiedzę, wtedy pogłębiona rozmowa z promotorem, może skłonić go do przyjęcia i akceptacji naszego pomysłu. Będzie trudniej, jeśli nasze zainteresowania są bardzo niszowe i promotor rzeczywiście może niewiele wiedzieć na dany temat.

Czasami wybierając temat nie warto przekombinować. Punktem wyjścia przy ustalaniu tematu musi być analiza dostępnej literatury. Praca licencjacka czy magisterska są pracami naukowymi, w mniejszym zakresie oczywiście, ale muszą rządzić się tymi właśnie prawami. To oznacza, że musza bazowa cna literaturze i choć w części przeprowadzonych przez uznanych badaczy analizach. Raczej nie zajdziemy promotora, który zgodzi się by nasze 50 czy 80 stron pracy powstało wyłącznie z głowy (czy jak lubię to nazywać; „z palca”). Bez literatury się nie obejdzie. Jeśli więc do naszego tematu literatura jest bardzo uboga, trudno będzie napisać pracę o walorach naukowych, bez plagiatu i bez zarzutu, że nie ma wystarczających podstaw w literaturze. Oczywiście tematy niszowe również są podejmowane, ale nawet wtedy musimy mieć pomysł, jak udowodnić, że nasz tok rozumowania i wysnute wnioski są słuszne.

Pisanie prac magisterskich jest o tyle trudniejsze, że powinno zawierać większy wybór literatury i koniecznie część badawczą, opracowaną w oparciu o konkretne narzędzia badawcze, dzięki którym będziemy mogli udowodnić lub obalić postawioną tezę (hipotezę). Tu również wsparcie promotora jest bardzo istotne, bowiem dzięki niemu właściwie opracujemy metodologię badań i dobierzemy niezbędne narzędzia.

W tym miejscu warto jeszcze poruszyć kwestię tzw. „dyskusyjnych tematów” a więc takich, które mogą z jednej strony być bardzo ciekawe, z drugiej zaś „napytać nam biedy” na etapie pisania czy też obrony. Jakie to tematy, np.:

„Czy działania rządu w kontekście tzw. pandemii Covid-19 były słuszne?”,

„Jakie są realne efekty działań PS związane z uszczelnianiem podatku VAT?”

Czy chyba jedne z najbardziej kontrowersyjnych:

„Ocena zmian w ustroju prawnym Polski wprowadzona przez Sejm w ciągu kadencji PIS?”

Ale to zaledwie kilka takich przykładów. Jest ich znacznie więcej. Dotykają one przekonać politycznych, religijnych, oceny sytuacji obecnej, a więc w konsekwencji może zyskać przychylność naszego promotora (jeśli myśli podobnie) albo też znaczne utrudnienia czy nawet zablokowanie możliwości obronienia takiej pracy (jeśli promotor jest innego zdania). Czy warto przecierać nowe szlaki i wyrażać w pracy końcowej swoje zdanie – musicie zadecydować sami.

Jedno jest pewne, jeśli na jakimś etapie potrzebne jest Wam wsparcie możecie również skorzystać z pomocy naszej firmy. Pomoc w pisaniu prac dotyczy przede wszystkim ukierunkowania i wskazania literatury. Ale jeśli promotor nie interesuje się waszymi postępami – pomożemy także określi cel i problem badawczy, przygotujemy niezbędne narzędzie badawcze, poprowadzimy w procesie zbierania danych badawczych i pokażemy jak je opracować.

Jednym słowem nasza firmapracazekonomii.pl – może zastąpić Wam promotora, jeśli z jakiegoś powodu tego potrzebujecie. Mamy ponad 15 letnie doświadczenie w prowadzeniu studentów do sukcesu. Pokazujemy im, gdzie popełnili błędy, pomaga je poprawić, dajemy wskazówki jak pisać, a czasami także dajemy konkretne wsparcie.

Sukces możliwy jest wtedy, kiedy każda ze stron się angażuje w proces.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj